niedziela, 23 stycznia 2011

Początek...

Pomysł na tego bloga zrodził się parę godzin temu podczas spokojnego czytania kolejnej już książki. Tym razem natrafiłem na antologię "Niech żyje Polska Hura!". Wszystko było by tak jak zwykle gdyby nie  fakt, że czytając wstęp natchnąłem się na opowieść Jarosława Grzędowicza, który to przedstawia swoje pisarskie początki. Zainspirowało mnie to do stworzenia mojego osobistego dziennika książek, które postanowiły wpaść w moje ręce.
Cała moja historia z książkami fantasy zaczęła się około rok temu, dzięki mojemu znajomemu, który to postanowił mnie wtajemniczyć w ten niesamowity świat. Przez ten czas udało mi się pochłonąć wręcz niesamowitą ilość książek głównie z wydawnictwa Fabryki Słów. Wśród autorów, z którymi udało mi się zetknąć można wymienić między innymi Jacka Piekarę, Jakuba Ćwieka, Maję Lidię Kossakowską, Annę Kańtoch, Rafała Dębskiego, wcześniej wspomnianego Jarosława Grzędowicza, Andrzeja Ziemiańskiego, Feliksa Kresa, a nawet zagranicznego kosmicznego Mike'a Resnicka. Słowem ogromny zasób książek, z których niestety połowę już sam nie pamiętam;).
Być może będę traktował tego bloga jako swoją osobistą sekretarkę, która pomoże mi ogarnąć i zapamiętać te wszystkie tytuły, które od dnia dzisiejszego uda mi się przeczytać, a zapewne będzie ich dużo. W zasadzie nie liczę na ogromną rzeszę osób odwiedzających mojego bloga, mam natomiast nadzieje, że osoby, które się znajdą tutaj potraktują moją "tfurczość”, jako swego rodzaju drogowskaz, który pomoże im przy wyborze ciekawej książki. 
Osobiście niestety muszę się przyznać do tego, że większość książek przeczytanych przeze mnie, nie jest moją własnością. 1/4 z nich stanowiła własność wcześniej wspomnianego znajomego;), reszta: własność bibliotek;). Z pewnością nie jest to powód do dumy, ale myślę, że podobnie jak mój znajomy któregoś pięknego dnia postanowię sobie powiększać mój biblioteczny zbiór nowymi książkami z wydawnictwa Fabryki Słów.


W każdym razie przede mną na półce czekają dwie książki:
  • Antologia "Niech żyje Polska hura! tom 1" w związku z moim patriotycznym nastawieniem do naszego państwa ;).
  • Dodatkowo książka Rafała Dębskiego "Kiedy Bóg zasypia". Przy wyborze tego autora kierowałem się jego poprzednią twórczością. Po przeczytaniu dosyć humorystycznego zbioru opowiadań "Serce teściowej' a także klasyczną rycerską opowieść "Czarny Pergamin".



Mimo, że sesja przede mną myślę, że uda mi się znaleźć czas, aby wyskrobać parę słów odnośnie antologii "Niech żyje Polska hura! tom 1"


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz